karolinkawe.fotkoblog.pl
Bloog , że szook
Podróżnik w czasie Chris - reklama
2023-01-07 18:14:23
Chris podróżuje pomiędzy wymiarami starając się odnaleźć sam siebie. Na swojej drodze napotyka wielu, w tym tajemniczych ludzi światła, którzy mieli zapewnić jego wiosce dobrobyt. W rzeczywistości jednak myśleli tylko o sobie, a ich celem była likwidacja roślinności i przemienienie planety w swój osobisty azyl. Na szczęście mieszkańcy w porę odkrywają ich zamiary i płoszą ich. Ci udają się do Podgórza i tam rozpoczynają inwazję. Chris odkrywa sekretne laboratorium z drzewkami owocowymi, które jak się później okazuje dają mu supermoce. Żółta śliwka daje mu moc latania i pozwala pokonywać przestworza z nieziemską prędkością. Inne dodają mu siły i niwelują zmęczenie. Pozostali ludzie nie mają o niczym pojęcia. Chris postanawia zostać ich bohaterem i na własną rękę pozbyć się intruzów. Zjada specjalne morele, które wyposażają go w niezwykły, czarny bat, dzięki któremu bez trudu pokonuje swoich wrogów. Niektórzy jednak okazują się zbyt silni i uparcie wstają po każdym powaleniu.
Chris traci siły i zarządza odwrót. Wraca w rodzinne strony i spogląda na kolumnę z gęsim okiem pośrodku. Na początku jest ono zamknięte, ale kiedy Chris na nie spogląda to ulega przebudzeniu. Chłopak pada na ziemię i zasypia, podczas gdy jego ciało poprzez jego umysł jest leczone w innym wymiarze.
Gdyby nie zdobył zaufania mistycznej gęsiej kolumny z pewnością by zginął w próbie kontaktu z nimi, ale miał szczęście i jego wspomnienia poruszyły najwyższych, którzy postanowili wpuścić go do swojego świata i obdarzyć swoim błogosławieństwem. Chris miał pewien defekt natury biologicznej, który wykluczał go z walki non stop.
Jego krytycznie niska wytrzymałość sprawiała, że stale przymykał na wiele rzeczy oko, ale w końcu miał już dosyć swojej bezsilności. Kiedy znalazł laboratorium a w nim cudowne owoce to poprzysiągł, że nie spocznie dopóki na dobre nie pozbędzie się intruzów z kosmosu. Jego determinacja była wszak ogromna, lecz im więcej owoców zjadał tym na krótszy czas dawały mu swoje magiczne moce, a tym samym szybciej wracało do niego zmęczenie. Chris jednak zaparł się w sobie i dzielnie po raz kolejny stawił czoła ludziom światła. Czy zwyciężył ? Przekonacie się wkrótce.
Komentarze
Na razie nie ma jeszcze komentarzy.
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka: